Nie mogę się już doczekać, lubię ten moment kiedy otwieram paczkę i wyjmuję nowiutkie sznurki czy włóczki...mam ochotę wtedy od razu zabrać się do pracy, jakże przyjemnej oczywiście:)
Czekając na kolorową dostawę powstało jeszcze kilka koszyków w tonacji biało-kremowej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz